Fuerteventura

Caleta de Fuste

Niewątpliwą zaletą miejscowości jest to, ze położona jest zalewie kilka kilometrów od lotniska. Wszystkich tych, których zmęczy kilkugodzinny lot na Kanary, zadowoli z pewnością to, ze do hotelu dojada z lotniska w ciągu kilku minut. 

Bliskość lotniska nie powinna niepokoić tych, którzy boja się, że ich wakacje mógłby zakłócić hałas nadlatujących samolotów. Lotnisko na Fuerteventurze nie pracuje w nocy, ostatnie samoloty przyjmowane maksymalnie do godziny 23:00, następnie ruch lotniczy zamiera aż do 7 rano.

Caleta de Fuste nazywana jest przez mieszkańców Fuerteventury Castillo czyli „zamek”. W miasteczku na terenie hotelu sieci Barcelo znajduje się XVIII wieczna baszta. Takie elementy obrony wybrzeża budowano także w innych miejscach na Wyspach Kanaryjskich, na Fueretventurze bliźniacza znajduje się w miejscowości Cotillo, podobna także na Lanzarote w okolicach Playa Blanca oraz w Arrecife.

Na pewno największą atrakcją miasteczka jest plaża, leżąca w pięknej zatoce, charakteryzująca się jasnym piaskiem i łagodnym zejściem do wody. To kolejny powód do tego, by do Castillo wybrać się na wakacje z dziećmi. Jest jedną ze spokojniejszych i ładniejszych zatok na wyspie. Warto jednak wiedzieć, że wypełniający ją piasek nie pochodzi z Fuerteventury. Został nawieziony, a wcześniej wykopany u wybrzeży Afryki. w 2016 roku przez okres kilku miesięcy trwał „remont plaży” czyli uzupełnianie jego braków. Zamiast leżaków i parasoli turyści widzieli walce, koparki i spychacze. Caleta de Fuste nigdy nie miała naturalnych zasobów piasku, więc taka interwencja jest tu co kilka lat potrzebna (podobnie dzieje się w przypadku plaży miejskiej w Puerto del Rosario, tam piasek także został dowieziony).

Centrum miasteczka wypełniają knajpki. Fuerteventura nie jest miejscem dla imprezowiczów, ale bez problemu można tu milo spędzić czas także poza hotelami. Wśród gości hotelowych w Caleta de Fuste dominują Anglicy i Irlandczycy, więc znajdziemy tu angielskie i irlandzkie puby. Do późnych godzin wieczornych wieczornych ulicami spacerują turyści, w pubach leje się piwo, a stoły barów i restauracji zastawione są hiszpańskimi tapas.

Zamiast karty dań – „menu” z restauracji Frasquita przy plaży

W ciągu dnia można wybrać się do centrum handlowego Atlantico leżącego przy głównej szosie FV-2. Znajdziemy w nim wiele sklepów odzieżowych, supermarket i jedyne na wyspie kino. W Hiszpanii większość filmów wyświetlana jest z dubbingiem, ale niektóre z nich pokazywane są w wersji oryginalnej z hiszpańskimi napisami.

Caleta de Fuste jest tez zagłębiem golfowym na Fuerteventurze. Miejscowość oferuje możliwość uprawiania również innych sportów. 

Około 2 km na południe od Castillo znajdują się Salinas del Carmen – saliny, które niegdyś produkowały duże ilości soli. Obecnie ta produkcja jest zdecydowanie mniejsza, a obiekt funkcjonuje jako muzeum soli. Do salin można się dostać z miasteczka nawet spacerem. Czynne codziennie (10:00 – 18:00, wstęp 6€).

Zdjęcie pochodzi z www.instagram.com/yo8ph

Media społecznościowe wylansowały niedawno jeszcze jedną atrakcję kurortu – naturalny basen (okolice hotelu Castillo San Jorge & Antigua). Na mapach Google odnajdziecie go pod nazwą „Krabbenfelsen”. Żeby wyglądał tak jak prezentowany jest na zdjęciach z Instagrama, musicie fotografować go w porze odpływu.

 

Sprawdź ofertę wycieczki z Fuerteventury na Lanzarote z odbiorem z hoteli w Caleta de Fuste (klik!)

 

Powiązane wpisy