Fuerteventura

Gofio – smak Wysp Kanaryjskich

[vc_row][vc_column][vc_column_text]

Pytana o to, co można na Fuerteventurze kupić typowo kanaryjskiego myślę chwile i mowie: „Gofio!”. Bo rzeczywiście w Polsce można odwiedzić najlepsze delikatesy, przejrzeć ofertę sklepów internetowych, a maki z Wysp Kanaryjskich raczej się nie znajdzie.

Kanaryjczycy powiedzieliby, ze gofio to produkt stary jak świat. Na Wyspach wymyślili go i używali przez wielki Guanczowie. Gofio to uprażone, niegdyś mielone ręcznie w żarnach z kamienia ziarna zbóż. Był to prażony jęczmień, ale również i kukurydza czy owies lub tez mieszanka tych zbóż. Dlatego do dzisiaj w zależności od składu, gofio miewa rożne kolory- sa to odcienie żółtego lub brązowego. Z tego samego powodu smak tez nie jest jeden, stały.

W przeszłości podstawowa zaleta maki z Wysp Kanaryjskich było to, ze można ja było długo przechowywać. Jest tez dość kaloryczna, dlatego dla pierwszych mieszkańców Kanarów była głównym produktem spożywczym. Po dziś dzień używana jest często, na słono i słodko, dodaje się ja do zup (popularna zupa rybna z gofio i mojo verde), sosów, mięsa (np. jako panierkę). W wersji na słodko występuje w owsiankach, musach i lodach. Co ważne, gofio nie wymaga gotowania. Wystarczy dodać je np. do mleka czy wody i można od razu próbować. Smak mówiąc dyplomatycznie nie jest wyszukany, ale spróbujcie to powiedzieć Kanaryjczykowi! Gofio to absolutnie produkt narodowy Kanarów, nie ważmy się go krytykować na kanaryjskiej ziemi.

A jeśli na drogę powrotna zostanie nam w bagażu trochę miejsca, kupmy sobie woreczek tego specjału ( za kilogram zapłacimy 1,5 euro, szukajmy gofio w supermarketach na polkach z mąką lub w dziale produktów kanaryjskich). Osoby, które lubią eksperymentować w kuchni i szukać nowych smaków na pewno docenia taka nietuzinkowa zdobycz rodem z Kanarów.

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]

Powiązane wpisy